Pomoc frankowiczom z Włocławka

Karol Kowalczyk

Radca prawny – pomoc frankowiczom z Włocławka

 

+48 608-453-812 

 

Nazywam się Karol Kowalczyk i jestem radcą prawnym specjalizującym się w prawie bankowym. Jesteś z Włocławka?  To dobrze trafiłaś, bo mogę Tobie odzyskać pieniądze, jeżeli masz kredyt we frankach szwajcarskich

Wyśli e-mail już dziś, a oszacuje sprawnie wartość roszczeń. Dodaj skan umowy lub inne dokumenty, które pomogą mi lepiej zapoznać się ze sprawą (pdf, doc, docx).

kontakt@kk-kancelaria.com

TELEFON

+48 608-453-812 

Przykładowe wyliczenia roszczeń.

 

Poniżej przedstawiam sytuację kredytobiorcy – Pana X.

Wypłacono przez bank według umowy kredytowej 92 660,33 chf. Kurs kupna z dnia wypłaty według tabeli wewnętrznej banku to 2,1134. Kwota kredytu wynosi więc około 195 828 zł.
Obecne saldo to 55 166,25 chf [po 12 latach spłat]; w przeliczeniu na złotówki [kurs sprzedaży banku to 3,948] 217 796 zł.

Klient ma więc około 22 tysiące złotych więcej do spłaty niż miał 12 lat temu.

Możliwe skutki finansowe po uznaniu przez sąd klauzul indeksacyjnych za niedozwolone [według wyroku TSUE z 03.10.2019]:

a. nieważność:
Klient wpłacił do banku tytułem spłat rat, ubezpieczeń, itp. od 06/2008 ok 201 tys zł, kredytu udzielono na 195 tys zł więc per saldo bank winien zwrócić przy rozliczeniu 6 tys zł.
Skutek nieważności – rozliczenie stron, traktowania umowy kredytu jako nieważnej od początku [ex tunc], wykreślenie hipotek i finalnie ‚umorzenie’ obecnego długu tj. około 217 tys zł.

b. „odfrankowienie” tj. zmiana na kredyt PLN z marżą z umowy + libor:
Przy przeliczeniu na w/w zasadach nadpłata na ratach to ok 74 tys zł; saldo 117 tys zł ; rata kredytu po usunięciu spornych klauzul to ok 816 zł ; aktualnie rata 399 chf x 3,94 = 1572 zł [różnica +756 zł].

Powyższe wyliczenia są bardzo szacunkowe, ustali je szczegółowo biegły w toku potencjalnego procesu.

 

Chcesz poznać wartość swoich roszczeń? Wyślij nam informacje wraz ze skanami dokumentacji (umowy bankowej ) na kontakt@kk-kancelaria.com

 

 

 

Przykładowa  sprawa

Kredyt na zakup mieszkania na rynku pierwotnym udzielony w październiku 2008 roku w kwocie 235 247 złotych co stanowiło równowartość 103 380 chf [średni kurs wypłaty transz wynosił 2,27].

Saldo po ponad 13 latach spłaty wynosiło 57 789 chf czyli równowartość 251 230 złotych

Okres kredytowania wynosił 40 lat.

Pozew złożony w styczniu 2022 roku. Wyrok sądu I instancji wydany w maju 2022 roku po jednej rozprawie. Prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego ustalający nieważność umowy kredytowej wydany w lutym 2023 roku. Cała sprawa zakończona więc w ponad rok.

Konsekwencją ustalenia nieważności jest zapłata wszystkich kwot wpłaconych przez klienta na poczet wykonywania przedmiotowej umowy [raty, prowizje, itp.], zasądzenie odsetek ustawowych od dnia doręczenia wezwania i zwrot kosztów procesu, tj.:

  1. 47 646  złotych oraz 39 015 franków szwajcarskich co stanowiło równowartość na moment rozliczenia 183 295 zł; tj. razem 230 941 złotych
  2. Odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od kwoty wskazanej w pkt a, tj. 33 442 zł;
  3. Zwrot kosztów procesu, tj. 19 917 zł;
  4. Nadto kwoty uiszczone w toku procesu, tj. 13 600 zł

Razem 297 900 zł.

Po rozliczeniu z bankiem wypłaconej kwoty kredytu [235 247] korzyść klienta wyniosła 62 653 zł.

Ponadto skutkiem ustalenia nieważności umowy kredytowej jest oczywiście brak obowiązku płacenia dalszych rat kredytu przez 25 lat [do 2048 roku]. Wysokość raty wynosiła 181 chf [równowartość 832 zł] więc klient zaoszczędził 249 780 złotych [832x12x25].

Jedna z większych spraw – wygrana na ponad 1 mln złotych.

Klient zaciągnął pożyczkę hipoteczną na kwotę 515 000 zł [kredyt indeksowany do CHF] w lutym 2008 roku .

Pozew został złożony w grudniu 2021 roku.

Saldo po ponad 13 latach spłat wynosiło 241 571 CHF czyli równowartość 1 022 330 złotych [prawie dwa razy więcej niż pierwotna kwota].

Wyrokiem z kwietnia 2023 roku Sąd zasądził na rzecz klientów łącznie 940 937 złotych [tj. kwotę, którą uiścili na poczet nieważnej umowy kredytowej] oraz ponad 130 000 zł odsetek.

Porównanie ugody z ustaleniem nieważności umowy.

Coraz więcej banków proponuje klientom ‘frankowym’ zawieranie ugód. Modele ugód są różne – od przewalutowania po określonym kursie po przeliczenie wsteczne kredytu [tak jakby klienci od początku spłacali kredyt złotówkowy].

Poniżej przedstawiam porównanie skutków finansowych zawarcia ugody oraz najczęstszego rozstrzygnięcia procesów sądowych, tj. ustalenia nieważności umowy kredytowej.

Umowa zawarta w maju 2010. Celem budowa domu. Okres kredytowania wynosił 30 lat. Kwota kredytu 189 000 zł,

Saldo kredytu wg stanu na grudzień 2022 r. [po ponad 12 latach spłaty] wynosiło 46 053 chf co stanowiło wg banku równowartość 219 787  złotych. Rata w tym czasie wynosiła 287 chf [równowartość 1370 zł].

Bank zaproponował ugodę wg przeliczenia tak jakby kredyt od początku był złotówkowy:

  1. nowe saldo 161 623 zł; nowa rata przy oprocentowaniu zmiennym 1 657 zł; spłata kredytu złotówkowego przez pozostały okres kredytowania [tj. 18 lat].

Klient zdecydował się na dochodzenie swoich praw przed sądem.

Pozew został złożony w maju 2023 r. Oprócz żądania ustalenia nieważności umowy kredytowej klient dochodzi zapłaty wszystkich należności uiszczonych na poczet jej wykonywania [raty, prowizje, itp.].

Skutkiem procesu w tej sytuacji może być:

  1. ustalenie nieważności, czyli wykreślenie hipotek i oczywiście brak obowiązku płacenia rat
  2. zasądzenie na rzecz klienta 154 720  złotych oraz odsetek od dnia wezwania [na dziś około 12 000 zł]

do tego treści z https://kredytwefrankach.net/

Rodzaje kredytów „walutowych”.

Według danych Komisji Nadzoru Finansowego w okresie 2003-2011, a zwłaszcza w latach 2005-2008, banki masowo udzielały konsumentom kredytów hipotecznych powiązanych z kursem walut obcych. W roku 2008 aż 69% nowo udzielonych kredytów było powiązane z walutą CHF a tylko 30% z PLN. Już w 2010 roku, po zawirowaniach na rynku walutowym, tendencja się odwróciła i 74% kredytów było kredytami złotowymi, tylko 5% powiązanymi z CHF, a 20% z EURO.

Popularność kredytów „walutowych” wynikała z dużo niższej stawki referencyjnej [najczęściej LIBOR] w stosunku do kredytów udzielanych w walucie polskiej [WIBOR] co w znaczny sposób wpływało na wysokość płaconych rat.
Można przyjąć, że kredyt stricte walutowy to kredyt określony w walucie obcej, w tejże walucie obcej wypłacony i w niej spłacany. Kredyty udzielane przez banki w Polsce nie spełniały wyżej wymienionych warunków. Klienci nie potrzebowali waluty obcej lecz określonej kwoty waluty polskiej. Banki natomiast nie dysponowały odpowiednimi depozytami waluty obcej. Kredyty były wypłacane i spłacane w złotych.

Banki dokonywały powiązania kredytu z walutą obcą poprzez indeksację lub denominację w stosunku do tej waluty. Na tym gruncie można rozróżnić właśnie dwa rodzaje kredytów „walutowych” udzielanych przez banki:

  1. kredyt indeksowany [waloryzowany] – kwota wskazana w umowie była wyrażona w PLN, jednak jej zapisy nakazywały przeliczyć zobowiązanie na równowartość w walucie obcej w dniu wypłaty kredytu lub jego transz. Równowartość kredytu wyrażona w walucie obcej stanowiła następnie podstawę do wyliczenia wysokości raty i salda kredytu. Takie kredyty stosował np. Raiffeisen Bank czy mBank.
  2. kredyt denominowany – kwota kredytu była określona w umowie w walucie obcej [po przeliczeniu wg kursu kupna waluty obcej] lecz wypłacana w złotych wg kursu sprzedaży z dnia uruchomienia kredytu [bank tym samym od razu zarabiał na różnicy]. W tym zakresie dochodziło do sytuacji w których kredytobiorca wnioskował o daną kwotę w PLN, taka kwota była podstawą do określenia sumy zobowiązania zawartej w umowie [np. w CHF, przeliczonej po kursie kupna] a następnie w dniu wypłaty kredytu, po zmianie kursu, kwota wypłacana przez bank w PLN była inna [w przeliczeniu po kursie sprzedaży na PLN] aniżeli wnioskowana. Zazwyczaj do wypłaty kredytu mijało 4-5 dni roboczych. W tym czasie kurs walutowy ulegał oczywiście zmianom. Na uwagę zasługuje fakt, iż takie kredyty były stosowane rzadziej przez banki aniżeli kredyty indeksowane. Stosował je PKO BP, BPH czy Deutsche Bank PBC.

Spread walutowy jako ukryty zysk banku?

Umowy kredytów walutowych zastrzegały m. in. obowiązek spłaty rat kredytów przez klientów według kursu ustalonego przez bank. Stwarzało to pole do wielu nadużyć przez banki. Instytucja kredytowa swoje zobowiązania [wypłata środków] przeliczała po kursie kupna waluty obcej. Zobowiązania kredytobiorcy [spłata rat] były przeliczone wg kursu sprzedaży. Pojawił się więc problem tzw. spreadów walutowych [tj. różnicy pomiędzy kursem kupna a sprzedaży waluty obcej]. Oprócz kosztów odsetek wynikających z oprocentowania, kosztów jednorazowych w postaci prowizji czy ubezpieczeń banki znalazły sposób na dodatkowy, niejako ukryty zysk.

Na przykładzie umowy pana X: kredyt w wysokości 330 170,25 CHF, w dniu podpisania umowy kurs waluty CHF według tabeli banku wynosiły odpowiednio: kupno 2,2228 oraz sprzedaż 2,3228. Czyli kwota kredytu wg kursu kupna była równa w przeliczeniu na PLN 733 902,43 zł; wg kursu sprzedaży 766 919,45 zł [różnica 33 017 zł].

Należy nadmienić, że powyższa różnica nie jest wartością stricte techniczną a czystym zyskiem banku.

Jeśli doszłoby do sytuacji, że pan X chciałby oddać całą pożyczoną sumę za kilka dni po podpisaniu umowy to byłaby to kwota liczona wg kursu sprzedaży, czyli 766 919, 45 zł a bank wypłacił przecież 733 902,43 zł. W sytuacji normalnej spłaty rat [np. przez 20 lat] jest rozłożona na dłuższy okres.

Analizując umowy kredytowe próżno szukać tego kosztu i finalnie wyraźnego poinformowania konsumenta o jego wysokości.

Przykładowe wyliczenia roszczeń.

Poniżej przedstawiam sytuację kredytobiorcy – Pana X.

Wypłacono przez bank według umowy kredytowej 92 660,33 chf. Kurs kupna z dnia wypłaty według tabeli wewnętrznej banku to 2,1134. Kwota kredytu wynosi więc około 195 828 zł.
Obecne saldo to 55 166,25 chf [po 12 latach spłat]; w przeliczeniu na złotówki [kurs sprzedaży banku to 3,948] 217 796 zł.

Klient ma więc około 22 tysiące złotych więcej do spłaty niż miał 12 lat temu.

Możliwe skutki finansowe po uznaniu przez sąd klauzul indeksacyjnych za niedozwolone [według wyroku TSUE z 03.10.2019]:

a. nieważność:
Klient wpłacił do banku tytułem spłat rat, ubezpieczeń, itp. od 06/2008 ok 201 tys zł, kredytu udzielono na 195 tys zł więc per saldo bank winien zwrócić przy rozliczeniu 6 tys zł.
Skutek nieważności – rozliczenie stron, traktowania umowy kredytu jako nieważnej od początku [ex tunc], wykreślenie hipotek i finalnie ‚umorzenie’ obecnego długu tj. około 217 tys zł.

b. „odfrankowienie” tj. zmiana na kredyt PLN z marżą z umowy + libor:
Przy przeliczeniu na w/w zasadach nadpłata na ratach to ok 74 tys zł; saldo 117 tys zł ; rata kredytu po usunięciu spornych klauzul to ok 816 zł ; aktualnie rata 399 chf x 3,94 = 1572 zł [różnica +756 zł].

Powyższe wyliczenia są bardzo szacunkowe, ustali je szczegółowo biegły w toku potencjalnego procesu.